|
 |
|
z albumu prywatnego
W przedszkolu bawiłam się klockami, autami, ale nigdy lalkami! Lubiłam też gry zespołowe. Kilka lat później, w Hiszpanii, zostałam królową podwórka. Codzienne zabawy w policjantów i złodziei kończyły się zwykle wielką bijatyką chłopców i dziewczynek. Takie pierwsze erotyczne podchody... |
|
|